niedziela, 12 kwietnia 2015

Rozdział 11

- Puść ją, Styles - ostrzega Horan, ale ten tylko wzmacnia uścisk na moim nadgarstku. 
- Bo co ? - mruży powieki, Harry. W odpowiedzi dostaje mocne uderzenie w twarz od Luke'a. 
- Bo to - odpowiada Hemmings i zabierają mnie ze szkoły. Jak bardzo będziemy mieć przechlapane za pobicie nauczyciela ? 

Gdy tylko wchodzę do domu, zostaję przywitana przez chłodne spojrzenie mojego ojca, który chodzi po salonie ciągnąc za swoje, brązowe włosy. 
- Stało się coś ? - pytam beznamiętnie i patrzę wszędzie, tylko nie na niego.
- Ty się mnie pytasz czy coś się stało ? Żartujesz, prawda?! - krzyczy a w kącikach moich oczu, zaczynają zbierać się łzy. Nienawidzę tego, że jestem tak strasznie wrażliwa i każdy krzyk lub hałas powoduje u mnie łzy. 
- Przepraszam...ja..nie chciałam...ta.. - jąkam się nie mogąc ułożyć sensownego zdania. 
- Czemu mi nie powiedziałaś, że potrzebujesz więcej pomocy z angielskiego ? 
- Chwileczkę... O czym ty mówisz ?
- Przed chwilą dzwonił twój nauczyciel od angielskiego, twierdząc, że byłaś dzisiaj u niego z prośbą by wytłumaczył ci parę zadań... dzisiaj wieczorem jedziesz do niego ! - piszczy tata a ja stoję oniemiała nie wiedząc co powiedzieć. Jednak Harry postanowił kryć mnie i nic nie mówić mojemu ojcu o bójce. Może nie jest taki zły za jakiego ja go uważam ? Biegnę do mojego pokoju i z głośnym westchnięciem rzucam się na łóżko. Coraz bardziej zaczyna brakować mi mamy. Ona nigdy mnie nie oceniała, zawsze mnie wysłuchała i próbowała pomóc. Rozmowa z moim tatą by pogorszyła sprawę z panem Stylesem. Siadam na łóżku i zauważam, że rana na moim boku, znów krwawi. Postanawiam nic z tym nie robić, ponieważ nie mam ochoty schodzić na dół do taty, ponieważ zrobiłby aferę o to, że może wdać się zakażenie i znów mogę trafić do szpitala a szczerze mówiąc nie mam na to ochoty. Biorę z mojej szafki nocnej "50 twarzy Greya" i zaczynam czytać. Ta książka ma wiele wspólnego z panem Stylesem. Gdy odnajduję część w której Christian proponuje jej umowę, przypomina mi się sytuacja kiedy Harry klęczał przede mną i opowiadał mi o niej. On jest popieprzony na tysiąc sposobów krzyczy moja podświadomość a ja przybijam jej piątkę. Harry jest mężczyzną którego trudno rozszyfrować. Jest strasznie tajemniczy. Może dlatego tak cię do niego ciągnie znów odzywa się moja podświadomość a do mnie zaczyna właśnie docierać, że powoli zakochuje się w moim nauczycielu. 

7 komentarzy:

  1. Zajebisty, ale strasznie krótki :( życzę weny j czekam niecierpliwie na next
    ~Vanslove

    OdpowiedzUsuń
  2. Nooo kuźa Krótki !!!! Tyle razy prosimy...
    Ale ogolnie ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  3. Heh Anastasia i Melanie mają nawet tak samo zajebiste podświadomości (dla tych co nie wiedzą kto to Anastasia polecam lekture 50TG ^^)super rozdział, ale napisz następny dłuższy ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Boski i szkoda że tak krótki:) :// życzę weny ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Boski <3 Kocham to <3

    OdpowiedzUsuń
  6. 26 yr old Tax Accountant Allene Dilger, hailing from Lacombe enjoys watching movies like Sukiyaki Western Django and Cosplaying. Took a trip to Historic Town of Grand-Bassam and drives a Maserati A6G/2000 Spyder. tak

    OdpowiedzUsuń